Nie ma taryfy ulgowej dla przekraczających prędkość na terenie zabudowanym
Brak rozsądku i odpowiedzialności za kierownicą pojazdu może mieć srogie konsekwencje. Kierowcy, którzy przekraczają dozwoloną prędkość muszą się liczyć z wysokim mandatem karnym, a nawet utratą prawa jazdy. Ale to nic w porównaniu z tym do czego może doprowadzić zderzenie rozpędzonego samochodu z niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego np. pieszym czy rowerzystą. W takim przypadku osoba, której nie chronią karoseria ani poduszki powietrzne, ma nikłe szanse na przeżycie. Dlatego też policjanci nie stosują taryfy ulgowej wobec kierowców, którzy zwłaszcza na terenie zabudowanym, nie stosują się do ograniczeń prędkości.
Od poniedziałku 26 maja w powiecie lęborskim troje kierowców straciło z tego powodu prawo jazdy. W Łebieniu, w miejscu ograniczenia prędkości do 50 km/k, 42-latka z gminy Wicko jechała renault z prędkością 106 km/h, o ponad 50 km/h prędkość przekroczyli również 48-latek z powiatu słupskiego, kierujący volvo na ulicy Jana Pawła II w Lęborku i 29-letni obywatel Mołdawii z woj. zachodniopomorskiego, prowadzący vw po drogach Wicka. Policjanci zatrzymali prawo jazdy tych kierowców i nałożyli na nich mandaty w wysokości 1500 zł i 13 punktów karnych. Przypominamy, że:
kwoty grzywien za przekroczenie dopuszczalnej prędkości przedstawiają się następująco:
- do 10 km/h 50 zł
- o 11-15 km/h 100 zł
- o 16-20 km/h 200 zł
- o 21-25 km/h 300 zł
- o 26-30 km/h 400 zł
- o 31-40 km/h 800 zł
- o 41-50 km/h 1000 zł
- o 51-60 km/h 1500 zł
- o 61-70 km/h 2000 zł
- o 71 km/h i więcej 2500 zł
Przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h wiąże się z zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące.