reklama
kategoria: Społeczne
17 kwiecień 2025

Po incydencie w Oleśnicy samorząd lekarski zaapelował o uregulowanie przepisów aborcyjnych

zdjęcie: Po incydencie w Oleśnicy samorząd lekarski zaapelował o uregulowanie przepisów aborcyjnych / fot. PAP
fot. PAP
Po incydencie w szpitalu w Oleśnicy z udziałem Grzegorza Brauna samorząd lekarski zaapelował do polityków o uregulowanie przepisów o przerywaniu ciąży. Naczelna Rada Lekarska podkreśliła w przyjętym w czwartek stanowisku, że obecna sytuacja skutkuje coraz częstszymi atakami na medyków.
REKLAMA

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej przyjęło stanowisko w tej sprawie dzień po incydencie w szpitalu w Oleśnicy. W środę kandydat na prezydenta i europoseł Konfederacji Korony Polskiej Grzegorz Braun pojawił się w placówce i próbował uniemożliwić pracę ginekolożki dr Gizeli Jagielskiej. Lekarka przeprowadziła w 2024 r. aborcję u pacjentki w ciężkim stanie psychicznym, która była w 36. tygodniu ciąży. Wcześniej u płodu lekarze stwierdzili wrodzoną łamliwość kości. Zabieg Jagielska wykonała na podstawie ustawowej przesłanki do przerwania ciąży, jaką jest zagrożenie zdrowia lub życia kobiety.

Samorząd lekarski już w środę zaapelował do organów państwa o "stanowczą reakcję" na zakłócenie pracy medyków. W czwartek na stronie Naczelnej Izby Lekarskiej ukazało się stanowisko zawierające apel do polityków o unormowanie przepisów o przerywaniu ciąży, których obecny stan "urąga wszelkim standardom, jakich obywatele oczekują od obowiązującego ich prawa".

Obecny kształt przepisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży jest pokłosiem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r. Na jego mocy wykreślono z ustawy przesłankę do aborcji z powodu ciężkiej wady płodu. Obecnie przerwanie ciąży jest dopuszczalne, kiedy powstała ona w wyniku czynu zabronionego albo w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia kobiety.

W przypadku pierwszej przesłanki ustawodawca wprost wskazuje, że przerwanie ciąży jest możliwe do jej 12. tygodnia. W przypadku drugiej – nie ma określonego terminu, do którego zabieg jest możliwy. Aborcja z przesłanki embriopatologicznej była dopuszczalna do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety.

"Kwestia dopuszczalności przerywania ciąży od wielu lat jest podnoszona w dyskusji publicznej, wiadomo też, że jest tematem trudnym i budzi wielkie emocje wśród obywateli oraz podziały środowisk politycznych. Nie usprawiedliwia to jednak ustawodawcy, który musi jednoznacznie uregulować również takie trudne kwestie. Aktualny stan przepisów regulujących ten doniosły społecznie temat urąga wszelkim standardom, jakich obywatele oczekują od obowiązującego ich prawa" – podkreśliła Naczelna Rada Lekarska w swoim stanowisku.

W jej ocenie obecna ustawa jest niespójna, jej postanowienia są niejednoznaczne i pozostawiają zbyt duży margines dla interpretacji, które prowadzą do "zupełnie odmiennych wniosków".

"Samorząd lekarski nie godzi się na to, aby ofiarami wadliwej regulacji prawnej były kobiety ciężarne, których praw i wolności tematyka ta dotyczy najbardziej, nie ma także zgody samorządu lekarskiego na to, aby na skutek niejednoznacznej regulacji prawnej lekarze zmuszani byli do dokonywania ocen prawnych, które mogą skutkować dla nich daleko idącymi konsekwencjami" – podkreślili autorzy stanowiska.

Rada przyznała, że "środowisko lekarskie ma świadomość istnienia rozbieżnych interpretacji przepisów ustawy przedstawianych obecnie przez różne instytucje, organy, organizacje czy grupy osób". Podkreśliła też, że brak jednoznacznych przepisów ustawowych skutkuje coraz częstszymi atakami na lekarzy, "którzy przecież nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za aktualny stan przepisów prawa".

Samorząd przypomniał, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej wzywało środowiska polityczne do pilnego rozpoczęcia współpracy parlamentarnej oraz dialogu ze społeczeństwem celem wypracowania rozwiązań, które pozwolą – w trybie prac legislacyjnych – unormować tę kwestię.

"Apel ten do dzisiaj pozostał bez odzewu, co negatywnie odbija się na sytuacji kobiet ciężarnych oraz lekarzy" – zaznaczyli lekarze.

Zdaniem samorządu sprawy nie rozwiązują wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne ministra zdrowia Izabeli Leszczyny w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży ani wytyczne ministra sprawiedliwości Adama Bodnara dla prokuratury w sprawach dotyczących odmowy dokonania aborcji.

"Wytyczne te nie rozwiały wszelkich wątpliwości związanych z tematyką przerywania ciąży, o czym świadczą niedawne doniesienia medialne przedstawiające w skrajnie różnym świetle możliwość przerywania ciąży w sytuacji, gdy płód osiągnął zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej" – podkreśliła NRL i dodała, że wytyczne nie są aktem prawa wiążącym dla sądów.

W związku z tym "Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej apeluje do środowisk politycznych o pilne rozpoczęcie dialogu celem wypracowania rozwiązań, które pozwolą unormować tę kwestię we właściwy sposób w akcie rangi ustawy".

PAP opisała we wtorek wysłane do ministry zdrowia pytanie Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, czy można przerwać ciążę po 24. tygodniu, kiedy płód zdolny jest potencjalnie do życia, ale zagrożone jest zdrowie lub życie kobiety. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski uważa, że przerwanie bardzo późnej ciąży uzasadnione jest tylko wtedy, kiedy wady płodu powodują, że dziecko jest niezdolne do samodzielnego przeżycia. To np. sytuacja bezczaszkowca, czyli płodu, który ma niewykształconą część mózgową głowy.

"Powyżej 24. tygodnia nie ma żadnej aborcji, lecz poród" – powiedział PAP specjalista.

Dr Gizela Jagielska ma inne stanowisko. W rozmowie z PAP oceniła, że przerwania ciąży we wspomnianym przypadku było zgodne z prawem.

"Przemawiały za tym przesłanki medyczne. Zgodnie z rekomendacją Światowej Organizacji Zdrowia oraz Międzynarodowej Federacji Ginekologów i Położników FIGO, do którego należy PTGiP, aborcja jest procesem, którego efektem jest poród martwy, a nie poród żywy. Aborcja nie jest tym samym, co indukcja porodu czy wykonanie cięcia cesarskiego ze wskazań medycznych. Definicją aborcji jest to, że chcemy uzyskać poronienie lub poród martwy. Natomiast rzeczywiście w polskim prawie nie ma definicji aborcji" – powiedziała dr Jagielska.

W wytycznych ministry zdrowia można przeczytać, że "przepisy ustawy nie regulują terminu, w jakim możliwe jest przerwanie ciąży w sytuacji, gdy zagraża ona życiu lub zdrowiu kobiety ciężarnej”.

Izabela Leszczyna przyznała jesienią 2024 r. w rozmowie z PAP, że po wyroku TK zostaliśmy z "dziurawymi przepisami".

"I to jest dramatyczne. Politycy, którzy podjęli taką decyzję, są odpowiedzialni za to, że to pytanie pozostaje bez odpowiedzi" – powiedziała. "Mówię o tym, by przestrzec ortodoksyjnych polityków – wprowadzając nowe prawo w tak delikatnej i wrażliwej dziedzinie, trzeba wiedzieć, jakie mogą być wszystkie jego skutki, bo czasem bywają odwrotne od zamierzonych. Gdyby nie tamten wyrok tzw. Trybunału, nie mielibyśmy dziś tych dylematów. Kiedy ten niechciany przez nikogo, ale jednak, kompromis istniał, lekarze przynajmniej mieli pewność, jak postępować" – oceniła szefowa MZ.

Propozycje zmian przepisów aborcyjnych wpłynęły do Sejmu na początku obecnej kadencji, ale prace nad nimi stanęły ze względu na brak większości do ich uchwalenia. Dotyczą one dekryminalizacji aborcji, możliwości aborcji z woli kobiety do 12. tygodnia ciąży i przywrócenia w ustawie przesłanki o wadzie płodu.

Anita Karwowska (PAP)

akar/ joz/ mhr/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Lębork
13°C
wschód słońca: 05:34
zachód słońca: 20:01
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Lęborku

kiedy
2025-05-05 19:00
miejsce
Kino Fregata, Lębork, ul. Gdańska...
wstęp biletowany
kiedy
2025-06-09 19:00
miejsce
Kino Fregata, Lębork, ul. Gdańska...
wstęp biletowany